Jaśmina
💔 Dwoimy się i troimy, by ratować kolejne zgłaszane kocięta, a przecież poza kociakami na pomoc wciąż czekają doroślaki po dramatycznych przejściach, niektóre już bardzo długo :( Niedawno trafiła do nas Jaśmina <3 – strasznie smutna, doświadczona przez życie seniorka :( 💔 Nie wiemy, z jakim sekretem żyje Jaśminka, możemy się tylko domyślać po tym, jak panicznie boi się ludzi 😿 Kiedyś musiała kogoś kochać, kiedyś musiała ufać człowiekowi, inaczej nie przeżyłaby tylu lat. Ale potem stało się coś strasznego w jaśminkowym świecie. Coś, co sprawiło, że ludzka dłoń nie oznaczała już głaskania, głos nie przywoływał na ulubione jedzonko, a bliskość człowieka przestała kojarzyć się z bezpieczeństwem. Zaufanie Jaśminki zostało zawiedzone, a czułość i otwartość skończyły się dla niej boleśnie. Tak sądzimy, kiedy widzimy, jak wzdryga się ze strachu, gdy tylko zorientuje się, że ktoś chce jej dotknąć. Zwija się wtedy przerażona w małą kulkę, trzęsącą się ze strachu przed człowiekiem-krzywdzicielem. Nie ma niestety na to sposobu, by wytłumaczyć Jaśmince, że zło ze strony ludzi już nigdy jej nie spotka, że jest bezpieczna. Jaśminka nie ufa już językowi miłości, który kiedyś ją zawiódł. Wierzymy, że przemówi do niej język czasu, że wraz z jego upływem przekona się, że nic złego się nie dzieje. Na szczęście Jaśminka ma już za sobą najważniejszą diagnostykę i nie musimy jej straszyć kolejnymi badaniami. Może w swoim tempie oswajać się z naszym domem tymczasowym, gdzie ma swój pokój i spokojną przestrzeń. Badania pokazały, że Jaśminka ma ogromny problem z nadciśnieniem. Musimy wspomagać jej serduszko i monitorować ciśnienie w oczkach. Przez te problemy Jaśminka widzi bardzo słabo, tyle co nic. Walczymy też z jej problemami jelitowymi, na razie wspomagamy organizm zdrową karmą monobiałkową i suplementami, ale jeśli to nie pomoże, Jaśminkę czeka dalsza diagnostyka pod kątem IBD. O pomoc krzyczą też jej bardzo zaniedbane zęby, jednak póki co niemożliwy jest zabieg stomatologiczny, bo z tak dużym nadciśnieniem Jaśminka nie przeżyłaby narkozy. 💔 Przed naszą seniorką więc długa, niełatwa droga do zdrowia i życia bez bólu. Oraz życia bez strachu, w tak upragnionym poczuciu bezpieczeństwa. Będziecie ją w tym wspierać? Bardzo na to liczymy, Kochani Paczacze! <3 <3 <3 Myślcie ciepło o naszej Jaśmince, a jeśli ktoś może ją dodatkowo poratować suplementami, to byłoby przewspaniale!!! Link do zbiórki Jaśminki znajdziecie poniżej I jak zwykle – dziękujemy, że jesteście w tym z nami, całym sercem! 😽😽😽
