Niewidoma Tiramisu
Kochani Paczacze, dziś o dorosłym już bardzo ślepaczku, o niewidomej Tiramisu ❤️ Zgłoszenie przyszło przedwczoraj, a od wczoraj koteczka jest już w naszym domu tymczasowym. :) Tiramisu jest potwornie wychudzona, ma rany na skórze i duże wyłysienia. :( Wyniki badania krwi, z którymi przyjechała są zaskakująco dobre! Ma już umówione wizyty u okulisty (w jednym oczku chyba jest zapalenie błony naczyniowej i wylewy, drugie niestety też nie widzi) oraz do dermatologa. Powtórzymy też analizy krwi w najszerszym profilu. Kicia jest obłędnie kochana, słodka jak słynny włoski deser. ☀️ Natychmiast znalazła drogę do łóżka, które stało się jej królestwem. Oczywiście najfajniej jest się wylegiwać z termoforem u zapadniętego boku czyli tymczasowym opiekunem. :) Jesteśmy przekonani, że Ti miała własny dom, który z jakichś powodów straciła. :( Zastraszający stan jej ciałka wskazuje na to, iż długo trwała jej tułaczka naznaczona głodem. Niewidomy kot nie ma szans w okrutnej rzeczywistości istot bezdomnych. 😔 Na szczęście Ktoś ❤️ kotę zauważył, zabrał do lecznicy i szukał pomocy. Na szczęście znalazł ją u nas. Mamy nadzieję, że uda nam prędko postawić ją na łapki, wyleczyć i przygotować do adopcji. Nie odzyska już wzroku, ale przecież i bez niego teraz już będzie mogła żyć beztrosko, szczęśliwie i bezpiecznie!!!☀️ Bardzo Was ❤️ prosimy o najcieplejsze myśli I mocne kciuki za Tiramisu!!!!!!!! Równie gorąco prosimy o wsparcie japaczowej skarpety, do której zbieramy środki na ratowanie ślepaczków. ☺️ Link do zbiórki umieszczamy pod postem. Tylko wspólnymi siłami możemy odmieniać świat choć troszkę!!!!!!! Dziękujemy Wam za wszystko, co robicie dla niewidomych i niedowidzących kotów, drodzy Przyjaciele!!!!!!❤️❤️❤️❤️❤️ To dzięki Wam nasze ratownictwo nie ustaje!!!!!!! Dziękujemy, kochamy i ściskamy!!!!!!🥰💛 Biegniemy do zadań, ponieważ codziennie przybywa nam podopiecznych, ale przecież dla nich właśnie jesteśmy ❣️ Nasza Tiramisu ❤️