Wizyt
Dzisiaj: 256Wszyscy: 1269322

Misia i Michaś już pod skrzydłami fundacji 💚💚💚

O nas/Kontakt » Aktualności » Misia i Michaś już pod skrzydłami fundacji 💚💚💚

Paczacze Kochani, w miniony weekend dotarło pod nasze skrzydła cudowne, niedowidzące rodzeństwo, które z raciborskiej ulicy uratował bardzo dobry człowiek. <3 Oto relacja tymczasowej opiekunki Misi (vel Jacusia) <3 i Michasia <3 "Michaś i Misia (vel Jacuś) bardzo powoli przyzwyczajają się do nowego miejsca. Dwie doby spędzili w ukryciu, był stresik, bo ponad 30 godzin nie robili siusiu i trzeba było wytoczyć wszelkie antystresowe działa farmakologiczne oraz obróżki. Na szczęście już po kryzysie - było już siusiu i była też wreszcie kupka. Jedli malutko, choć ciągle uzupełniałam szwedzki stół za kanapą z szerokim wyborem dań. Ale dziś mamy ogromny przełom, stres opadł i dzieci zjadły pokaźną porcję ulubionego filetu z kurczaka. Jestem taka szczęśliwa ❤ Byliśmy też u weta i oto co o nich wiemy: - testy FIV/FeLV ujemne 🎉 - mocno zarobaczone, u Michasia robaki mogą być przyczyną zawalonych oskrzeli i charakterystycznego charczenia, kupy nienajlepsze - odrobaczamy Fenbendazolem, podajemy Fortiflorę - lekko przeziębione, ale wystarczy VetoMune póki co - mają umówioną kastrację na 29 grudnia (bo to 7-miesięczne dzieci są), Michaś dodatkowo był konsultowany przez dr Dąbrowskiego, który przy okazji kastracji zoperuje mu spory zrost powieki, spojówki i rogówki w prawym oczku, który jest potencjalnym ogniskiem stanów zapalnych; Misia też w jednym oczku ma zrosty, ale nie wymagają one operacji - dziąsełka ze stanem zapalnym, stosujemy Baikadent. Są postępy w adaptacji, dziś nie zawsze chowają się na mój widok, choć nadal są bardzo ostrożne i w napięciu. Nadal mają cały cały salon dla siebie, bo widać, że najswobodniej czują się, jak są tam same. Słychać, że bawią się piłeczkami, na drapakach i na kładkach. Poprosimy o kciuki mocne za starszaki ❤" Oto nasze podrostki cudowne w ramionach tymczasowej mamci☀