Zuzia
W Nowych Domach » Zuzia
Zuzia znalazła dom na zawsze!!!
Malutkie nieszczęście ze sklejonymi oczami ... Większość ludzi mijała ją z niechęcią. Taki popsuty, chory kot. Błe! Na szczęście dla Zuzi znalazł się jeden KTOŚ. KTOŚ, kto pochylił się nad nią, zobaczył, że żyje i zaniósł do lekarza. I w ten sposób uratował kocince życie!!! A ze względu na chore oczy, kotka trafiła pod naszą opiekę.
U weterynarza okazało się, że sklejone oczka zakrywają popękane rogówki. Co to znaczy? Właściwie niewiele. Po wyleczeniu, Zuzia ma małe zbliznowacenia, ale widzi doskonale! Z dawnych, złych czasów została Zuzi
nieśmiałość. Potrzebuje chwili, żeby zaufać i podejść do człowieka. Ale gdy już upewni się, że trafiła na odpowiednie kolana, wtedy mruczy jak traktor i podtyka malutką główkę do głaskania! Zuza
tuli się nie tylko do ludzi. Uwielbia spać wtulona w inne koty
Zuzia lubi też psy
i także chętnie z nimi zasypia. Taka z niej z jednej strony nieśmiała, a z drugiej bardzo towarzyska i czuła dziewczynka.