Rosiczka

Rosiczka nie skrzywdzi nawet muchy

Ani muchy, ani kota, ani psa, ani człowieka. Jest malutka, jak na swój wiek, urodziła się latem 2021. Jest drobna i delikatna. Wie chyba o tym, że z nikim nie ma szans i czasem syczy na inne większe od siebie koty ze strachu. Nie wiemy, co przeszła na ulicy – najwidoczniej ma powody, żeby się bać.

Gdy błąkała się samotnie na ulicy podstawą jej diety były śmieci. Stare, śmierdzące, popsute resztki - wyśmienite dla much, nieodpowiednie dla małej kotki. Prawdopodobnie niedożywienie i stres upośledziły prawidłowy wzrost. Zauważyła ją, błąkającą się samotnie na ulicy, wolontariuszka fundacji Ja Pacze Sercem i Rosiczka, choć doskonale widząca, stała się naszą podopieczną.

Rosiczka została przebadana, zaszczepiona, zachipowana i wysterylizowana. Testy FIV/FeLV ma ujemne. Ma apetyt i jest pełna energii, a energię tę najchętniej pożytkuje, przytulając się do człowieka i mrucząc. Kolana człowieka są wszystkim, czego jej do szczęścia potrzeba - może na nich leżeć godzinami.

Nadaje się na kocią jedynaczkę, lubi też zabawy z mniejszymi kotami - dużych się obawia, kocurków zwłaszcza. Nie obawia się psów. Lubi dzieci.

Szukamy dla niej kogoś, kto nie dopuści do tego, żeby mała znowu znalazła się na ulicy i podaruje jej dom “niewychodzący” z solidnie zabezpieczonymi oknami i balkonem, bo ma duszę obieżyświatki.

Zaopiekuj się kruchą Rosiczką - podaruj jej kochający dom i dużo czułości!*

*Miłość do ślepaczków nie zna granic, dlatego prowadzimy adopcje w całej Polsce i za granicą.

500 383 928

japaczesercem@gmail.com

Script logo