Jólin

Warto mieć marzenia! – usłyszycie od naszej małej Jòlin <3 I koniecznie jej posłuchajcie, bo wie, o czym mówi <3 Poznaliśmy ją, kiedy była na skraju życia i śmierci. Prawie nikt nie dawał jej szans 😿 Tymczasem Jòlin dzięki opiece naszych wolontariuszek przeżyła, a teraz jeszcze dodatkowo pojawiła się szansa na uratowanie jej lewego oczka!!! <3 To prawdziwy cud, biorąc pod uwagę, z jaką potężną infekcją oka Jòlin do nas przyjechała. Jej pyszczek ledwo było widać pod strupami z ropy i krwi. Koci katar zaatakował ze zdwojoną siłą. 4-miesięczna Jòlin ważyła zaledwie 800 gram czyli była kruchą kupką skóry i kości. Nie trzymała sama temperatury. Nie jadła samodzielnie. Z powodu infekcji odpadł jej kawałek górnej wargi. Przybita i bez sił czekała już chyba tylko na śmierć. Ale ta nie nadeszła – zamiast niej nadeszli dobrzy ludzie, którzy podali Jòlin pomocną dłoń. Szukali do skutku pomocy dla niej, choć wszędzie słyszeli, że dla Jòlin pomoc się nie znajdzie. I tak trafiła do nas <3 Chciałabym żyć, chciałabym jeszcze oglądać świat – pomyślała Jòlin. W jej głowie urodziło się marzenie o szczęśliwym kocim dzieciństwie i tej myśli Jòlin postanowiła się trzymać. Bardzo mocno. Jakby wiedziała, że zrobimy wszystko, by się spełniło. Kiedy tylko zagoiły jej się nadżerki w buzi spowodowane przez kaliciwirusa, Jòlin podjęła walkę i zaczęła jeść za dwóch. Nasza wolontariuszka karmiła ją co godzinę małymi porcjami i tak Jòlin w niedługim czasie podwoiła swoją wagę! Wraz z kolejnymi gramami coraz bardziej zaczynała wyglądać i zachowywać się jak kocie dziecko <3 Udało nam się ustabilizować infekcję w lewym oczku lekami i kroplami. Dzięki temu można było odwlec operację oczka do czasu, gdy Jòlin nabierze sił i zabieg nie będzie tak strasznie ryzykowny. Nadzieja na uratowanie oka była maleńka. Jednak podczas operacji, po oczyszczeniu tkanki, którą obrosło oczko w wyniku infekcji, okazało się, że gałka oczna ma się całkiem dobrze i wcale nie musi być usuwana!!! I tak nasza Jòlin jednak nie została piratką 😺 Tak właśnie spełniają się marzenia! Teraz Jòlin <3 dochodzi do siebie po zabiegu. Jeśli chcecie wesprzeć naszą dzielną pacjentkę, możecie sprawić jej prezencik na stronie zbiórki Jòlin – link poniżej .pozdrowienia od dzielnego kociątka, które uwierzyło w swoje marzenie! 😽

https://dlaschroniska.pl/

Script logo